To miejsce dla wszystkiego co kojarzy wam się z tym że R**** to paua! Krótkie przysłowia (np. Dopóty dzban wodę nosi, dopóki R**** to paua), przypowieści o wałkach, szuraniu butami itp., itd.

Na to czekałam buhaha :D

Ryan patrz co narobiłeś !
"co narobiłem ? o0"
Kurwa nasypałeś popiołem, ty kurwa trafiać w popielniczke nie potrafisz ?
"...kiedyś byłeś inny o0"


chińskie dobre przysłowie brzmi: jeśli nie wiesz co mówić powiedz Ryan to paua!

Tylko 3 rzeczy: Patrz jak ja wysoko nogę podniosę, nie szurajcie tak głośno butami (bo przypał robicie), no i last but I won't come fast - po drugiej stronie jakiś podejrzany dziadek z rowerem robi zdjęcia... NC -_-'

kurwa nie przypominam sobie tych powiedzonek ^^

rajan wroci z poniemieckiej zeimi i wam zrobi rozbior kuprow zobaczycie nunu

speed skamle o czystość a rajan to paua

Co to za hasełka?? Ja ich tyż nie pamiętam :D Pucyfjutek czy jak to leciało<mysli> :D

to było obelżywe wobec Ryana... pucyfiutek to za wysoka ranga na spermo-chujoliza

Może nie zauważyłeś, ale cały ten dział to nie jest jakiś szczyt savuar-vivru w stosunku do R*****. -_-' Jak już mamy i tak cierpieć katusze jego wiecznego pierdolenia to niech chociaż beje za co...

wiedzie dlaczego rajan to paua ?

Znalazł bym ze sto powodów, ale dla formalności zapytam: dlaczego?

bo widziałeś kogoś kto jest taka jak on paua ? :D

Rajan przyjechał!!! Kryć się!

już nie trzeba się ukrywać :D widział i nie wiedział co mówić... i nawet nie miałem mastercard :D

Temat właściwie umarł, bo R**** został pantoflem... -____-'

Paua to paua, nima ratónkó.

moim zdaniem powinnismy go uratowac w stylu gier wideo! najpirw powiedziec mu o tym ze jego kobieta jest agentem kgb, potem jebnac jakies fajne slowa ktore licza wiecej niz 10 liter i pozniej zwrot akcji! powiedziec mu ze on jest agentem kgb! ale sklonowanym przez swojego klona, naprawde jest czowiekiem ale w skutku nieprzewidzialnego eksperymentu zostal jajanem! jego klon jest jego baba ale on o tym nie wie ale sie dowie jak go uratujemy ale on nie wie ze my wiemy o tym ze nie da sie go uratowac bo naprawde jest eteralny, jak sie nacisnie enter, kurwa znika, i pozniej dzungla wietnam i chuj, nastepnie mistrzostwa swiata a rajan jest krolem strzelcow... i znika niczym spidu pod kurzem... i znajduje sie w kosmosie w super skafandze chroniacym go przed laserkami blasterkami tirowkami i wogle, ale chuj rajan idzie zabija w imie wolnosci stanow zjednoczonych (w tle leci ich hymn) wsiada do samolotu... ktory pada pod smolenskiem, i wszyscy sa wkurwieni ze nie mozna poogladac bundych ; / THE END

Ty się idź lecz, najlepiej zrobisz :D

Popieram :D

ze niby hepatin mam zaczac wpierdalac czy jak? ; ]

Proponuję od razu heroinatin. : ]